„Religijni Żydzi izolowali się od społeczeństwa i ta segregacja, którą świadomie podejmowali zaczynała się już w dzieciństwie. Jak to możliwe? dlaczego mniejszość chce się tak wyraźnie oddzielić od większości”
To pytanie zadaje sobie Margot Vanderstraeten, pracując jako korepetytorka w rodzinie ortodoksyjnych Żydów. sama wychowana w katolicyzmie, porzuciła wiarę, ponieważ bardziej przekonywały ją poglądy lewicowe. Związała się z politycznym uchodźcą z Iranu – muzułmaninem, zmuszonym do walki o swoją godność i prawa w obcym społeczeństwie. Ta sytuacja uświadomiła Margot dwulicowość współczesnego świata.
Pracując z dziećmi rodziny Schnajderów poznawała zwyczaje i zasady, które wyznaczały drogę ich życia. Z czasem zdziwienie ich postawami przerodziło się w zrozumienie postaw pracodawców.
Po latach, będąc już dziennikarką, postanowiła opisać przeżycia i uczucia, jakie jej towarzyszyły podczas wspólnie spędzanego czasu z dziećmi: Jakovem, Elzirą, różniących się charakterem i zainteresowaniami oraz panią i panem Scznaider, których cechował dystans wobec nowinek globalizacji, ale też wyrozumiałość wobec innych.
Różnice wychowania i światopoglądowe nie przeszkodziły w zrodzeniu się przyjaźni między rodziną pracodawców, a korepetytorką. Dla Margot czas spędzony w domu rodziny Schnajder otworzył ją na piękno drugiego człowieka.
Mazel Tow jest opowieścią o wyjątkowości świata ortodoksyjnych Żydów, ukazuje codzienność, uczucia oraz problemy, z którymi muszą się zmierzyć w świecie nastawionym do nich nieprzychylnie.
dziennikarka opisując swoją historię, między zdaniami pokazuje nam ogromną rolę tradycji i sens jej zachowywania przez pokolenia, dzięki czemu jesteśmy w stanie zachować swoją tożsamość.